Najnowszy numer już w sprzedaży
W majowym numerze „Vogue Polska” dzieciństwo staje się punktem wyjścia do opowieści o tożsamości i wrażliwości. „W sesji okładkowej Annie Lai, stylizowanej przez Kasię Mioduską, dziecięce duże kołnierze, kolorowe rajstopy i sukienki jak balony przechodzą metamorfozę, stają się eleganckie i kobiece” – pisze we wstępniaku do nowego wydania redaktorka naczelna Ina Lekiewicz Levy. To jedna z dwóch sesji okładkowych, które przygotowaliśmy dla was w tym miesiącu. Bohaterką drugiej została aktorka Karolina Rzepa, która coraz śmielej wytycza swoją drogę zawodową. – Kiedyś walczyłam z własną ambicją. Nie potrafiłam cieszyć się z tego, co osiągnęłam, bo ciągle było mi mało. Uważałam, że powinnam więcej pracować, grać większe role. A dziś podchodzę do mojej pracy z luzem. Niespecjalnie zabiegam, bo lubię, kiedy rzeczy dzieją się naturalnie – zdradza aktorka w rozmowie z Angeliką Kucińską. Za pierwszy przełom w swojej karierze uważa współpracę z Janem Jakubem Kolskim. Rzepa pojawiła się w aż trzech jego filmach. Istotna okazała się też rola w filmie „Dwie siostry”. Na casting przyszła ostrzyżona na krótko: – Nasz film uwrażliwia na sytuację w Ukrainie. Coraz częściej słyszy się, że Polacy mają dość Ukraińców. Że jest ich zbyt wielu, że zabierają pracę. Wojna z czasem nam spowszedniała. Moim zdaniem to temat, którym należy się zajmować, a Ukraińcom i Ukrainkom żyjącym w Polsce okazać empatię i zrozumienie – opowiada aktorka.



