5 rzeczy, które warto wiedzieć o styczniowo-lutowym wydaniu „Vogue Polska”
Poznajcie posłanki i senatorkę, które po raz pierwszy zasiądą w polskim parlamencie. Zanurzcie się w niezwykłej modzie z Korei Południowej, która podbija świat. Dowiedzcie się, czym charakteryzował się styl Carolyn Bessette-Kennedy, ikony lat 90. XX wieku. Jesteście ciekawi, co dla Mary Komasy jest w procesie twórczym najważniejsze? A może jakie plany na przyszłość ma młoda aktorka Martyna Byczkowska? Sprawdźcie, co jeszcze znajdziecie w najnowszym wydaniu „Vogue Polska” z dwiema okładkami do wyboru.
Kolorystyka na okładce tego wydania nawiązująca do polskiej flagi to symboliczny gest nadziei na to, że wkrótce będziemy mieli wiele powodów do dumy. Czasem warto zaczynać od nowa – pisze we wstępniaku Ina Lekiewicz Levy, redaktorka naczelna „Vogue Polska”. Nadzieję na lepsze jutro daje w nowym numerze nie tylko sesja okładkowa jej autorstwa, która powstała w Los Angeles z udziałem, m.in. Julii Banaś, ale także sylwetki kobiet, które będą decydować o przyszłości naszego kraju. Kara Becker rozmawia z posłankami i senatorką, które zasiadają w parlamencie po raz pierwszy. – Moje działanie będzie opierać się na czterech filarach – ochronie zdrowia, postulatach młodych, kwestiach zdrowia psychicznego oraz – na podobieństwo modelu skandynawskiego – naturalnej integracji międzypokoleniowej – mówi posłanka Joanna Wicha. Dla senatorki Magdaleny Biejat najważniejsze jest wspieranie kobiet, osób starszych, dzieci, pracowników. Dorota Łoboda walczy o prawa osób LGBT+, a Dorota Olko zajmuje się nauką i szkolnictwem wyższym.
„Branża mody ma nowy ulubiony rynek – Koreę Południową. Jej mieszkańcy wydają dzisiaj na dobra luksusowe więcej niż obywatele jakiegokolwiek innego kraju. Równie intensywnie rośnie gotowość lokalnych projektantów do globalnej ekspansji” – pisze Michalina Murawska. Nic w tym dziwnego, skoro w samym 2022 roku wydatki na dobra luksusowe wśród Koreańczyków wzrosły o 24 procent. Tamtejsza moda to przede wszystkim nowe spojrzenie na minimalizm, ukłon w stronę dyskretnego luksusu i często uniseksowy charakter projektów. Do tego kuszące ceny, które plasują projekty na półce mid-luxury. Zaintrygowani? Zajrzyjcie do styczniowo-lutowego wydania „Vogue Polska”, gdzie czeka na was przewodnik po najciekawszych koreańskich markach.