Urodzinowy numer „Vogue Polska” już w sprzedaży

Sześć lat istnienia „Vogue Polska” na łamach marcowego wydania podsumowuje Maria Fredro-Smoleńska. Za nami 73 numery (niektóre podwójne) oraz wydania specjalne o designie, urodzie, liderach, podróżach i sporcie. Niezliczone sesje zdjęciowe, niezapomniani bohaterowie, ważne wydarzenia z Polski i ze świata. Vogue Polska z dumą może się pochwalić okładkami z top modelkami, takimi jak Anja Rubik, Christy Turlington Burns, Eva Herzigová, Adwoa Aboah, Lara Stone czy Cindy Crawford, a także z Victorią Beckham, Jane Fondą, Andie MacDowell czy Charlotte Gainsbourg. Motywem przewodnim jubileuszowego wydania jest otwarcie sezonu. Wiosnę rozpoczynamy gotowi na nowe wyzwania oraz pełni nadziei na to, co przyniosą nadchodzące miesiące. W tym numerze szefowie działu mody Ali Toth i Anikó Virág do sesji okładkowej wybrali 50 ulubionych looków z wybiegów, które Kamila Wagner rozkłada na czynniki pierwsze. To nie wszystko. Członkowie redakcji zdradzają, o jakich rzeczach marzą w nowym sezonie.

Premierze polskiej edycji „Vogue’a” towarzyszyły poważne zmiany na światowej scenie mody. Z Céline odchodziła Phoebe Philo, a Virgil Abloh prezentował pierwszą kolekcję dla Louis Vuitton – pisze we wstępniaku Ina Lekiewicz Levy, redaktorka naczelna magazynu. Dziś, jak zgodnie twierdzą eksperci branży w rozmowie z Julią Właszczuk, znów przechodzimy transformację. Z jednej strony branżę napędza wpływ sztucznej inteligencji, z drugiej – powrót do rzemiosła i popularność kolekcji z drugiego obiegu. Moda stanie się jeszcze bardziej nieprzewidywalna i różnorodna. Współczesna walka z szowinizmami i dyskryminacjami, które kształtowały modę od stuleci, sprawi, że branża jeszcze bardziej otworzy się na osoby dotychczas marginalizowane – twierdzi Marcin Różyc, dziennikarz i kurator mody. Z kolei zdaniem Zuzanny Skalskiej, analityczki trendów, zawodem przyszłości stanie się szewc 4.0, czyli rzemieślnik wspierany przez nowe technologie. Czy w przyszłości czekają nas również nieustające roszady na stanowiskach dyrektorów kreatywnych domów mody? Jedni to, co w ostatnich sezonach dzieje się w domach mody, nazywają walcem, mając na myśli szybkiego odbijanego, inni wielkim wybuchem albo ogromnym przetasowaniem. Jeśli ktoś myśli, że dyrektorzy kreatywni domów mody zmieniają się często, niech poczeka na tempo, które zwiastuje przyszłość – analizuje Kamila Wagner.

POBIERZ INFORMACJĘ PRASOWĄ